Najważniejszymi wydarzeniami wczorajszego dnia było posiedzenie Rezerwy Federalnej w USA oraz posiedzenie członków Banku Japonii. Podczas pierwszego z nich Komitet FOMC pozostawił poziom stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Decyzja okazała się zgodna z obecnymi oczekiwaniami inwestorów.

Zdecydowanie atrakcyjniej wygląda natomiast sytuacja na parze USDJPY, ponieważ Bank Japonii pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, gdyż obawia się o wyniki referendum w Wielkiej Brytanii. W wyniku takich słów, tak jak pisałem w prognozie wczoraj wieczorem (tutaj) notowania na parze walutowej poszybowały w dół zatrzymując się dopiero w okolicach poziomu 104.000 $. Obecnie czekamy na konferencje prasową prezesa banku – Haruhiko Kurody. Jeżeli podczas zadawania pytań będziemy widzieć gołębi ton ze strony prezesa, obawiającego się o przyszły kształt sytuacji na rynkach globalnych, zdecydowanie warto rozważyć możliwość dalszego umocnienia się japońskiego jena.

Tak jak pisałem, notowania na USDJPY dotarły do istotnego poziomu wsparcia wyznaczonego przez ostatnie szczyty z 2013 roku i teraz jeżeli nie obniży się awersja do ryzykownych aktywów finansowych możemy dalej obserwować aprecjację jena. Kolejnym ważnym poziomem może okazać się tutaj cena 100.700.

http://www.fxmag.pl/artykul/przygotowanie-do-sesji-banki-centralne-podgrzewaja-atmosfere-na-rynkach

Z portalu: @FxMag

Istnieje pewien aspekt tradingu, który umyka wielu traderom i może powoli niszczyć twój rachunek (prawdę mówiąc, pewnie już to robi). Jako traderzy zawieramy transakcje mając do czynienia wyłącznie z cyframi na ekranie komputera; to wirtualna reprezentacja naszych ciężko zarobionych pieniędzy. W konsekwencji jakże często zapominamy o tym, jaki wpływ ma na nas to, że nie możemy dotknąć, poczuć, powąchać lub zobaczyć pieniędzy, które zyskujemy lub tracimy handlując. Wpływ, jaki ma na nas brak fizycznej interakcji z pieniędzmi na koncie, jest bardzo realny i bardzo ważny...

Artykuł w portalu: @FxMag

http://www.fxmag.pl/artykul/sztuczka-dotyczaca-zarzadzania-pieniedzmi-o-jakiej-jeszcze-nie-slyszales

Najnowsze doniesienia makroekonomiczne doprowadziły do silnych ruchów na rynkach finansowych. Z powodu niedobrych wieści, jakie napłynęły z Wielkiej Brytanii odnośnie możliwego opuszczenia przez ten kraj Unii Europejskiej, zdecydowanie wzrosła awersja do ryzyka, która objawiła się spadkami na giełdach i umocnieniem na parach z japońskim jenem.

Jeżeli chodzi o funta, to wczoraj przy analizowaniu pary GBPUSD zwracałem uwagę na istotny poziom wsparcia znajdujący się na poziomie 1.4450. Notowania go skutecznie przełamały i obecnie dokonują jego retestu. Tego typu ruch był spowodowany wynikami przeprowadzonych sondaży przedwyborczych. Ciekawy jest także fakt, że funtowi nie pomógł dobry odczyt dla przemysłu, który przekroczył ważny poziom 50 punktów (świadczący o rozwoju sektora), wynosząc ostatecznie 50,1. Dlatego też teraz dalej można liczyć na kontynuowanie ruchu spadkowego na tym instrumencie i próbę zejścia w okolice 1.4350.

Całość dzisiejszej analizy znajdziesz w portalu: @FxMag

http://www.fxmag.pl/artykul/przygotowanie-do-sesji-cala-masa-istotnych-danych-makroekonomicznych

Psychologia oddawania zysków - Nial Fuller - The Psychology of Why You Give Back Your Trading Profits



Dzisiejszy artykuł ma odsłonić prawdopodobnie najbardziej frustrujący błąd traderów – oddawanie zysków bez absolutnie żadnego sensownego powodu. Powiedzmy to sobie szczerze: istnieją zarówno dobre, jak i złe powody, dla których traderzy oddają z powrotem swoje zyski.

Dobre powody są proste: nie wszyscy zyskują, nawet jeśli trzymają się własnej strategii z perfekcyjną dyscypliną. Nieudane zlecenia współwystępują z udanymi w każdej strategii, a zyski i straty są rozdzielane losowo. Nie ma powodu, by czuć niepokój czy złość, jeśli oddasz pewną część zysków z powodu naturalnie występujących nieudanych trade'ów. Musisz zaakceptować to jako "część gry" lub jako "koszt prowadzenia tego biznesu" i pójść dalej.

Złe powody oddawania zysków to takie, w przypadku których chciałbyś wziąć kij do baseball’a i wielokrotnie walnąć się nim w głowę, bo "wiedziałeś, że nie powinieneś tego robić", a i tak to zrobiłeś. To o czym mówię to oddawanie zysków we właściwym sensie tego słowa, bo albo nie wiesz co robisz, albo jesteś uzależniony od wchodzenia na rynek, albo i to i to. Omówmy to dokładniej, byś mógł się zorientować, dlaczego oddajesz to co zyskałeś, a następnie skończyć z tym raz na zawsze.

Resztę odnajdziesz tutaj: http://www.fxmag.pl/artykul/psychologia-oddawania-zyskow

Artykuł: Nial Fuller z komentarzem Zbigniewa Wieczorka z portalu: @FxMag

Czas na kolejne ćwiczenie z zakresu rynkowej geometrii oraz harmonii.

Tak jak w poprzednim wpisie chciałbym abyś na poniższym wykresie:

- określił trend
- wyznaczył układy korekcyjne (korekta prosta 1:1 /korekta pędząca 1:1)
- wyznaczył układy harmoniczne
- zaznaczył strefy ZZB (Zasada Zmiany Biegunów)

ZADANIE 5 - http://www.fxmag.pl/artykul/pocwicz-z-nami-geometrie-rynku-zadanie-5

Poniżej znajduje się wykres pary walutowej NZDUSD. Początek wykresu 18.03.2016, koniec wykresu 24.03.2016 , interwał M15. Dla ułatwienia możesz odnaleźć ten fragment wykresu na swojej platformie MT4 i dokonać odpowiednich pomiarów. Rozwiązanie pojawi się tutaj o godzinie 16:30.

Więcej zadań znajdziesz tutaj.

http://www.fxmag.pl/artykul/pocwicz-z-nami-geometrie-rynku

Aktualnie, patrząc na interwał H4 można zauważyć budującą się korektę ostatniego silnego impulsu wzrostowego, który miał około 600 pipsów. W przypadku rozbudowywania się tego układu wyznaczam możliwą strukturę korekty prostej. Strefa wsparcia wypada w rejonach okrągłego poziomu 1.4400. W tym miejscu znajduje się geometria FE100, a więc równość fal AB=CD oraz współczynnik 61.8% ostatniej fali wzrostowej. Co w przypadku wzrostów? Jeżeli w dniu dzisiejszym zobaczymy wzrosty to na niższym interwale czasowym można w tej chwili wyznaczyć potencjalny układ harmoniczny. Opór wypada jednak dość wysoko - okolice 1.4760. Poziom ten wynika z mierzenia 78.6% oraz zewnętrznego współczynnika 161.8% wyznaczonego z fali BC. Analiza: Łukasz Stefanik z portalu: @FxMag http://www.fxmag.pl/artykul/dwa-scenariusze-dla-eurcad Jeżeli chcesz posłuchać Łukasza na żywo i zapytać go o sytuację na bieżącym rynku zapraszam na webinar: http://www.fxmag.pl/artykul/handluj-z-harmonia-formacja-gartley-a-zapisz-sie-na-webinar-18-05-18-00

Przy gorszej sesji notowań w Stanach Zjednoczonych, negatywny sentyment odbił się także na giełdach w Azji. Główne indeksy w Chinach stracił dziś około 1.5%, natomiast indeks Nikkei około 0,8%. Jest to spowodowane między innymi przez duże spadki na indeksie S&P500. Notowania na tym instrumencie dotarły do ważnego poziomu wsparcia znajdującego się na poziomie 2040 punktów. Ten poziom w ostatnim czasie był testowany wielokrotnie i notowania kilkukrotnie po jego przetestowaniu rozpoczynały ruch wzrostowy. Obecnie jednak kontynuacja tej tendencji nie jest do końca pewna, ponieważ po pierwsze silniejsza gospodarka Stanów Zjednoczonych napędzana słabym dolarem może doprowadzić do wzmocnienia przekonań o szybkiej kolejnej podwyżce stóp procentowych. Co więcej pojawiają się kolejne słowa przedstawicieli Rezerwy Federalnej, że może dojść do kolejne podwyżki już nawet na czerwcowym posiedzeniu FOMC. Takie perspektywy mogą doprowadzić do wybicia dołem obecnego poziomu i rozpoczęcia trendu spadkowego, ponieważ aprecjacja dolara spowodowana podwyżką stóp procentowych będzie negatywnie oddziaływać na sytuację na amerykańskich giełdach. W takiej sytuacji możliwe jest zejście w okolice poziomu 2005 punktów.

W zeszłym tygodniu baczną obserwację wziąłem parę walutową AUDUSD, która pokonywała kluczowe poziomy techniczne w zeszłym tygodniu. Podsumowując ostatnie tygodnie można powiedzieć, że para zaliczyła głęboką korektę wzrostów, które przeważały od początku roku, a przez ostatni tydzień technika Ichimoku sygnalizowała, że wspomniana korekta może przerodzić się w stałą spadkową tendencję. Pod koniec ubiegłego tygodnia otrzymaliśmy na interwale H4 kolejne spadkowe sygnały. Zobaczmy jak sytuacja wygląda teraz. Jako, że od ostatniej analizy na wykresie tygodniowym nie zmieniło się zbyt wiele spójrzmy od razu na interwał dzienny.

Po ostatnich spadkach średnia Tenkan sen jest nachylona bardzo spadkowo, co informuje, jak bardzo dynamiczne były spadki oglądane w ostatnich tygodniach. Linia Kijun sen nadal jest w chmurze wzrostowej, ponadto odległość między tymi linia znacznie się powiększyła. Taki obraz Ichimoku informuje, że tendencja w dłuższym terminie powinna być spadkowa, ale istnieje możliwość retestu chmury, lub ruchu bocznego, który sprawi, że linia Kijun sen „dogoni” cenę oraz Tenkan sen.

Jeśli chodzi o bieżący tydzień – upływa on pod znakiem pierwszej większej korekty spadków rozpoczętych w kwietniu. Dzisiaj cena przekroczyła linię Tenkan, ale doszło do kontrataku podaży, która sprowadziła cenę znowu w okolice Tenkan sen. Bez wątpienia dzisiejsza sesja jest jedną z ważniejszych jeśli chodzi o rozwój wypadków w perspektywie następnych tygodni. Spójrzmy na niższy interwał.

Na interwale H4 poprzez korektę, o której wspominałem wyżej został zanegowany sygnał czwartkowy sygnał spadkowy. Cena zamknęła się nad linią Kijun i dotarła do granic chmury. Okazało się, że ruch wzrostowy to na tę chwilę jedynie korekta, ponieważ Senkou span A zatrzymało wzrosty. W tym momencie cena balansuje w okolicy obu linii Tenkan i Kijun sen, a średnia Chikou span nadal pokazuje spadkowy sentyment, będąc pod ceną i pozostałymi elementami Ichimoku.

Potencjalne scenariusze? Z uwagi na spadkową tendencję, którą widać na wykresie dziennym, przede wszystkim trzeba brać pod uwagę zamknięcie się ceny pod liniami Tenkan i Kijun, co w przypadku spadkowej kolejności linii wygeneruje spadkowy sygnał trzech linii. Potencjalny sygnał powinien przynajmniej doprowadzić do spadków w okolicę ostatnich minimów, po przebiciu których spadki mogą przyspieszyć osiągając duże rozmiary.

W przypadku wzrostowego scenariusza, kluczowym poziomem jest pierwsza krawędź chmury, która zatrzymała ostatnią korektę. Po wejściu i zamknięciu się ceny w chmurze, celem dla popytu będzie jej druga krawędź.

Analiza: @michal.lyko z portalu: @FxMag

http://www.fxmag.pl/artykul/dalsze-scenariusze-na-audusd

Poza tym jeżeli komuś mało i chce porozmawiać z Michałem na czacie to zapraszam na jego dzisiejszy webinar poświęcony technice #Ichimoku: http://www.fxmag.pl/artykul/handluj-z-ichimoku-sygnaly-wyjscia-z-chmury-webinar-premium-17-05-18-00

Z ładnym retestem wybitego poziomu wsparcia mamy obecnie do czynienia na parze AUDUSD, gdzie po nocnych danych dotyczących protokołu z posiedzenia RBA kurs powrócił do poziomu 0.7380. Patrząc z szerokiej perspektywy testowany poziom jest istotny z punktu widzenia historii wykresu, ponieważ w zeszłym roku cena testowała ten poziom prawie czterokrotnie i dopiero za kolejnym razem udało jej się go skutecznie przełamać. Można zatem wnioskować, że w tym przypadku zachowa się on podobnie i po dotknięciu poziomu notowania powrócą do spadków. Analiza z portalu: @FxMag http://www.fxmag.pl/artykul/przygotowanie-do-sesji-walka-z-oporem-na-ropie

W ostatnim okresie coraz częściej słychać głosy jakoby banki centralne rozważały możliwość wprowadzenia w życie znanej teorii nazwanej „Helicopter Money”. Jako inwestorów ze starego kontynentu szczególnie zainteresowała nas marcowa konferencja Europejskiego Banku Centralnego, na której prezes banku Mario Draghi, w odpowiedzi na pytanie o powyższą metodę wymijająco odpowiedział: „dotychczas rozwiązanie to nie wychodziło poza krąg akademickich rozważań, jednakże EBC będzie wykorzystywać wszystkie znane nam sposoby na zwiększenie inflacji”. Czy ta niejasna odpowiedź powinna być traktowana jako zapowiedź wprowadzenia „Helicopter Money”? Na samym początku rozważań zastanówmy się nad genezą owej teorii.

Helikopter Friedmana

Znany amerykański ekonomista Milton Friedman w wydanym w 1969 r. dziele „The Optimum Quantity of Money” przedstawił hipotetyczną sytuację, w której przelatujący nad terenem ekonomicznie ustabilizowanej społeczności helikopter zrzuca ze swojego pokładu pieniądze. Pieniądze te natychmiast zbierane przez członków społeczności zapewniają dochód nadzwyczajny dla gospodarstw domowych. W teorii zwiększenie ilości pieniądza w obiegu miało wpłynąć na zubożenie społeczeństwa. Z biegiem lat kolejni ekonomiści (m. in. były prezes Fed Ben Bernanke) oraz akademiccy badacze teorii pieniądza w dofinansowaniu gospodarstw domowych zaczęli jednak dopatrywać się skutecznego narzędzia do stymulowania inflacji. W następnych latach do metody dołączano wiele ulepszeń, aż w końcu zaczęto postrzegać ją jako „program luzowania ilościowego skierowany do gospodarstw domowych”.

W tym momencie należałoby powrócić do pytania zadanego prezesowi Draghi w trakcie wspomnianej konferencji: Czy w obliczu ciągnącego się spowolnienia gospodarczego banki centralne powinny posłużyć się metodą „pieniędzy z helikoptera”, aby sprostać postawionym celom inflacyjnym? Warto także zastanowić się, dlaczego takie pytanie w ogóle się pojawiło.

Resztę artykułu znajdziesz w portalu: @FxMag

http://www.fxmag.pl/artykul/pieniadze-z-helikoptera