Wybory prezydenckie we Francji już dzisiaj – jakie perspektywy? + komentarz politologa
Dzisiaj ogłoszenie II tury wyborów prezydenckich we Francji. I turę, która odbyła się 23 kwietnia, wygrali Emmanuel Macron z partii En Marche! oraz Marine Le Pen z partii Front national. Nie będziemy się wglębiać w polityczne kwestie, gdyż celowo w takich momentach dystansujemy się od dyskusji politycznych. Dla nas – inwestorów – jest jedna ważna kwestia: stabilizacja rynków finansowych. Wybory we Francji niewątpliwie będzie ważnym – na pewno symbolicznym – wydarzeniem wpływającym na rynki finansowe. Francja od 56 lat jest największym partnerem gospodarczym w wymianie towarowej Niemiec. Niemcy natomiast są naszym największym partnerem handlowym. Do tego Francja jest oczywiście drugą pod względem wielkości gospodarek Europy (patrząc choćby na PKB w cenach rynkowych krajów) i motorem napędowym UE.
Spójrzmy jednak na sam rynek giełdowy Francji. Na najważniejszy indeks francuskich blue chipów (CAC40):
Indeks 40 największych spółek francuskich rośnie nieprzerwalnie od roku. Od momentu, gdy 19 kwietnia sondaże wskazywały już na przejście Macrona do drugiej tury wyborów prezydenckich doszło do dynamiczniejszych wzrostów.
Poprosiliśmy o krótki komentarz na ten temat prezesa Instytutu Debaty Publicznej oraz pracownika Instytutu Politologii na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego: p. Andrzeja Skibę:
O 8:00 rozpoczęła się druga tura wyborów prezydenckich we Francji. Łącznie uprawnionych do głosowania jest 47 mln francuskich wyborców. O ich głosy konkurują Emmanuel Macron (kandydat centrowego En Marche) i Marine Le Pen (kandydatka prawicowego Front National). Przeprowadzone przed II turą badania opinii publicznej wydaja się wskazywać na większe prawdopodobieństwo zwycięstwa Macrona. Jednakże doświadczenia z sondażami na temat Brexitu i ostatnich wyborów w USA sprawiają, że pierwsze wiarygodne wyniki zostaną przedstawiono około godziny 20:00. Trudno jednoznacznie ocenić wpływ ew. zwycięstwa któregokolwiek z kandydatów na poniedziałkowe notowanie giełdowe. Jedno jest pewne: zarówno francuskie społeczeństwo jak i francuska gospodarka oczekują zmian. W jakim kierunku pójdzie Francja po wyborach? Na to pytanie przyjdzie poczekać dłużej niż na wyniki wyborów. Kości jednak zostały rzucone!
Jak widzimy nawet w kręgach politologów wpływ wyborów i kierunek na rynki finansowe jest niepewny. Wygrana Le Pen będzie zdarzeniem niespodziewanym. Patrząc, że rynki lubią stabilizację i przewidywalność, to prawdopodobnym będą krótkoterminowe spadki (mniejsze spadki, ~2 dniowe) po potencjalnej wygranej Le Pen. W przypadku wygranej Macrona dojdzie do mniejszych wzrostów. W długoterminowej perspektywie jednak wszystko będzie zależeć od kierunku przeprowadzonych reform. Tego nie da się przewidzieć. Czekamy z niecierpliwością na godzinę ~20:00.
gpwatak.pl