Zaczynamy kolejną kampanię wzrostów na kryptowalutach? - Bitcoin powinien określić trend.
Drugi kwartał
W połowie marca cena Bitcoina wyznaczyła dołek na poziomie cenowym 4000 dolarów. Był to wówczas najniższy pułap od marca 2019 roku. Przyczyniła się do tego panika na rynkach finansowych związana z globalną pandemią. W przeciągu trzech tygodni Bitcoin stracił bowiem wyraźnie ponad połowę swojej wartości. Spadki zapoczątkowane w drugiej połowie lutego startowały z wyceny około 10 400 dolarów za jednego Bitcoina. Na rynku kryptowalut często widzimy, że kluczowe poziomy lub formację wybijane są podczas weekendowych notowań. Jest to z pewnością po części podyktowane spadkiem płynności na rynkach finansowych w sobotę i niedzielę. Taka sytuacja miała również miejsce podczas ostatniego weekendu, kiedy to notowania BTCUSD wybiły dołem linię trendu wzrostowego.
BTCUSD H4
źródło: xStation
Kontynuacja wzrostów?
Czwartkowa sesja to próba powrotu notowań ponad kluczową linię trendu. Bardzo prawdopodobny jest scenariusz, że rynek za kilkanaście godzin zaatakuje nawet psychologiczną strefę podażową 10 000 dolarów za Bitcoina. Byłaby to oznaka dużego zaangażowania kupujących i potwierdzenie rosnącego sentymentu dla rynku kryptowalut.
