Kolejne sygnały spowolnienia w Polsce
Komentarz walutowy Arkadiusza Balcerowskiego — Analityka Rynków Finansowych XTB
Spadek przemysłowego indeksu PMI poniżej magicznej bariery 50 punktów nie był w żaden sposób przeszkodą dla notowań polskich aktywów, gdyż taki taki schemat mógł być oczekiwany już od pewnego czasu. Wczorajszy odczyt zapewnił jedynie przysłowiową kropkę nad “i” oraz pokazał, jak bardzo nastroje w polskim przemyśle zależą od tego, co dzieje się za naszą zachodnią granicą.
Sam spadek PMI do poziomu 49,5 punktu jest jedynie symbolicznym sygnałem spowolnienia w polskim przemyśle, niemniej jednak szczegóły płynące z badania Markit nie napawają optymizmem. Po pierwsze, już czwarty miesiąc z rzędu odnotowano spadek zamówień eksportowych, co doskonale obrazuje słabnącą koniunkturę europejskiej gospodarki. O ile w trzecim kwartale polska gospodarka zdołała oprzeć się szerszemu spowolnieniu aktywności w Europie zachodniej, o tyle bez drożnego kanału eksportowego o wyższe dynamiki będzie z pewnością dużo trudniej. Faktem jest, że w minionym kwartale sporo do dynamiki wzrostu PKB dołożyły inwestycje (najpewniej te z sektora publicznego przed okresem wyborów), niemniej jednak cały punkt procentowy pochodził ze strony zapasów.
Cały artykuł przeczytasz TUTAJ.