Krążownikowi trudno zawrócić
Komentarz walutowy dra Przemysława Kwietnia CFA — Głównego Ekonomisty XTB
We wczorajszym komentarzu pisałem, że usztywnianie stanowiska przez banki centralne nie pozwala im szybko reagować na zmieniającą się sytuację. Wczorajsza decyzja Fed to dobry przykład – Bank chciał zmienić stanowisko, ale jednocześnie nie miał odwagi wykonać tak dużego kroku, jakiego oczekiwał rynek. W efekcie na Wall Street indeksy spadły do najniższych w tym roku poziomów.
Amerykański Fed podniósł wczoraj stopy procentowe po raz czwarty w tym roku i w efekcie górny limit wynosi obecnie 2,5%. Tu zaskoczenia nie było żadnego, taka decyzja była już wcześniej skomunikowana. Rynki miały jednak nadzieję, że wobec nasilających się objawów globalnego spowolnienia Fed zasugeruje, że dalsze podwyżki są niepewne i będą uzależnione od danych makro. Amerykański bank centralny faktycznie wykonał pewien ruch. Obniżone zostały prognozy gospodarcze, zarówno dla wzrostu, jak i dla inflacji. Obniżeniu uległa ścieżka oczekiwanych zmian stóp procentowych w przyszłości. Zmiany wcale nie są tak kosmetyczne – na przyszły rok oczekiwania członków Fed obniżyły się o jeden poziom, zmiany na kolejne dwa lata są już jednak bardzo duże.
Cały artykuł przeczytasz TUTAJ.