Trump chce słabszego dolara
Komentarz walutowy dr Przemysława Kwietnia CFA Głównego Ekonomisty XTB
Duże umocnienie złotego wobec dolara w piątek to zasługa kolejnej interwencji słownej Donalda Trumpa. Tym razem uderzył on w Fed w i kurs dolara, co zapewniło długo wyczekiwany oddech przede wszystkim rynkom wschodzącym. Być może to początek dłuższego osłabienia amerykańskiej waluty.
Te słowa prezydenta USA, który od miesięcy jest głównym aktorem na rynkach finansowych, były tylko kwestią czasu. W zasadzie dziwię się, że Trump zwlekał z nimi tak długo – mieliśmy bowiem do czynienia z sytuacją, w której dolar umacniał się regularnie pomimo zaangażowania USA w konflikty handlowe w zasadzie na wszystkich frontach. Po części wynikało to z faktu, że amerykańska gospodarka radzi sobie całkiem dobrze, a Fed może aż czterokrotnie podnieść w tym roku stopy procentowe, podczas gdy w strefie euro i w Polsce o podwyżkach na razie nie ma mowy.
Cały artykuł przeczytasz TUTAJ.