Realizacja scenariusza z grudnia. Na razie bez konkretów co dalej. Czekam co się stanie z ceną BTC.
Propozycja zajęcia krótkiej pozycji na parze EURGBP, do zgarnięcia RR 1:10.
Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)
Poniżej zamieszczam moją wczorajszą (zapomniałem wrzucić) analizę BTC/USD, którą umieściłem na tradingview.
Niestety zrealizował się scenariusz z poprzedniej analizy, mówiący o mogących nadejść w niedługim czasie znaczących spadkach na parach BTC.
Obecna sytuacja również wg mnie nie jest ciekawa dla kupujących. Co prawda po ostatnich spadkach na wykresie rysuje się spore odbicie, jednak jak zawsze w takich przypadkach kluczem do poprawnego odczytania zachowania się ceny są mniejsze interwały. I ponownie jak w poprzedniej analizie wzrostowy ruch ceny jest bardzo niemrawy i nie widać by jakiś większy gracz zaczął skupować BTC (brak nieodwiedzonych przez cenę poziomów popytu). Wg mnie gdy pary BTC ponownie zaczną spadać, czeka nas duży i gwałtowny ruch.
Kolejnym złym omenem jest to, że poziomy popytu zaznaczone na wykresie zostały przebite przez cenę bez większych reakcji. Co dla mnie jest kolejną oznaką braku zainteresowania kupnem przez większych graczy.
Wg mnie czeka nas wizyta ceny w okolicach 10k$. Ruch ten może się zacząć z któregoś z poziomów podaży które zaznaczyłem na wykresie.
Dobry wzrostowy "trend" charakteryzuje się tym, że cena podczas swojej wędrówki "na północ" pozostawia za sobą wiele poziomów z niezrealizowanymi zleceniami. Dzieje się tak dlatego, że osoby z naprawdę wielkimi portfelami nie są w stanie kupić takich ilości danego waloru, których by chcieli.
Niestety wydaje się, że obecna sytuacja na parach bitcoinowych jest daleko od takiego stanu. Na załączonym wykresie zaznaczyłem 3 ukośne linie, które reprezentują przestrzenie gdzie zleceń kupna jest bardzo mało. Każdy poziom popytu w tych przestrzeniach był odwiedzany, co skutkowało realizacją zleceń kupna na tych poziomach. Dlatego gdy cena zacznie spadać, to na jej drodze nie będzie żadnego znaczącego oporu. Jej spadki mogą powstrzymać poziomy popytu które są również naniesione na wykres.
Nie mając wiedzy na temat tego, gdzie znajdują się poziomy podaży (BTC jest na historycznych poziomach, skąd nie jestem w stanie wyznaczyć czy na danym poziomie są jakieś zlecenia sprzedaży - po prostu nie ma nic "po lewej stronie na wykresie") trudno jest mi przewidzieć punkt zwrotny. Możliwe, że czeka nas jeszcze znaczące pchnięcie ceny w górę (do 70k PLN?) przed rozpoczęciem się korekty.
Dla zainteresowanych tą analizą odsyłam do mojego artykułu sprzed kilku miesięcy [1]. Opisałem tam podobne sytuacje na ropie i złocie.
[1] http://blog.dgtmarket.com/2015/11/co-dalej-ze-zotem.html